Forum Oceniamy Strona Główna Oceniamy
Forum dla oceniających
 
 FAQFAQ   SzukajSzukaj   UżytkownicyUżytkownicy   GrupyGrupy   GalerieGalerie   RejestracjaRejestracja 
 ProfilProfil   Zaloguj się, by sprawdzić wiadomościZaloguj się, by sprawdzić wiadomości   ZalogujZaloguj 

Meyer
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3, 4, 5, 6, 7  Następny
 
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum Oceniamy Strona Główna -> Kulturalnie
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Nadia
komentator


Dołączył: 14 Lip 2009
Posty: 123
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

Płeć: K

PostWysłany: Czw 23:15, 16 Lip 2009    Temat postu:

Jeśli chodzi o Sookie, to przeczytała tylko pierwszy tom (daaaawno temu ^^), angielskiego jeszcze nie umiałam na tyle, by w tym języku czytać, więc... A teraz jak ostatnio sięgnęłam po jej książkę z innej serii (coś z trupami), to... przeczytałam, uszło, ale jej styl... chyba jest już dla mnie nieco zbyt banalny. Ale że nie czytałam tychże dalszych części, to obstawać nie będę.

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Sylville
obserwator


Dołączył: 13 Lip 2009
Posty: 21
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: z fotela przed monitorem
Płeć: K

PostWysłany: Czw 23:53, 16 Lip 2009    Temat postu:

Ależ ja stylu nie bronię, skądże! Nie ma rozdziału, żeby nie trafiły się ze dwa zdania, których po polsku nie idzie oddać dobrze, a powtórzenia są wręcz masakryczne. Miałam przyjemność zrobić fanowskie tłumaczenie tomów 2-4 (niedostępne w sieci, jestem cholerną perfekcjonistką i muszę mieć sto siedemdziesiąt korekt, zanim pomyślę o udostępnieniu... to znaczy nie, pfe, nieładnie, gdzież udostępniać, toż to niezgodne z prawem) i przyznaję, że w kilku chwilach najchętniej bym się pocięła tępym narzędziem. Plus jest tylko taki, że język nie jest specjalnie trudny i da się czytać bez większych przeszkód. I tak, styl jest banalny.
Ale poczucia humoru będę bronić - Harris potrafi mnie rozbawić i to tak często, jak chyba żaden inny autor. [Pomijam Pratchetta. W końcu on jest bogiem.] Bohaterów w sumie też mogę bronić, są pocieszni (;


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Nadia
komentator


Dołączył: 14 Lip 2009
Posty: 123
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

Płeć: K

PostWysłany: Pią 13:50, 17 Lip 2009    Temat postu:

Jeżeli chodzi o książki łatwe do czytania po angielsku, to przeczytałam prawie 3 tomy L. Hamilton - Bloody Bones, The Killing Dance i nieco ponad połowę Burnt Offerings. Do czwartego były tłumaczone i te też przeczytałam. I jeśli chodzi o język, to mam dokładnie takie same zarzuty, co Ty do Harris, zabawne też bywa, ale fabularnie tak leży... że tego siódmego juz nie dałam rady. Gdybym znała jakąś bibliotekę, gdzie mozna wypożyczyć książki po angielsku, mogłabym tak dla sprawdzenia wypożyczyć Harris. W sumie one obie mają dość podobne style. Miałabym tylko nadzieję, że pomysły i konstrukcje opisów jednak nieco lepsze.

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Sylville
obserwator


Dołączył: 13 Lip 2009
Posty: 21
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: z fotela przed monitorem
Płeć: K

PostWysłany: Pią 16:18, 17 Lip 2009    Temat postu:

Trzy pierwsze tomy Hamilton udało mi się nabyć w wydaniu 3in1 (kochajmy Amerykę! jedyne 27zł!), ale jeszcze nie udało mi się za to zabrać. Stoi jednak grzecznie na półce i czeka (;

Jeśli chodzi o Harris - mogę się podzielić ebookami, choć to taaakie niemoralne xD


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Honey
obserwator


Dołączył: 17 Lip 2009
Posty: 4
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

Płeć: K

PostWysłany: Pią 18:32, 17 Lip 2009    Temat postu:

Zaczęłam od filmu. Potem, jako, że kocham tandetne romanse obejrzałam go jeszcze jakieś pięć razy. Następnie Is napomknęła coś o Zmierzchu, a koleżanki w klasie zaczęły dziwnie popiskiwać.
I przeczytałam.
Wprost nie mogłam oderwać się od tej głupoty xD Pierwsza część powaliła mnie w chwili (pamiętam!) gdy Bella stwierdziła, że czuje zapach krwi. Doszłam do wniosku, że nie ma co się fatygować i wpisywać się w kolejkę do biblioteki, ściągnęłam drugą i trzecią część, każdą pochłonęłam w co najwyżej trzy dni. Omotana szaleństwem poznania końcówki czwartą część kupiłam za około 40 złotych w Empiku. Do dziś stoi na mojej półce jako trofeum głupoty rządzącej nad rozumem.
Kiedy skończyłam natychmiast przeliczyłam te czterdzieści złotych na mnóstwo pożytecznych rzeczy, które mogłabym kupić. Och, wstyd, zdaję sobie z tego sprawę. W dodatku czwarta część była najgłupsza i najbardziej bezsensowna z nich wszystkich. (No dobrze, może druga czasem ją pobija... xD)
To jest dla mnie jak tani narkotyk. Pierwsza fascynacja, kiedy nie wiesz, co to jest, a potem orientujesz się, że to syf i nigdy więcej nie weźmiesz tego do ust.
W każdym razie, przeczytałam całość, zanim dziewczęta z mojej szkoły zdążyły dobrnąć do końca pierwszej części i w porę mogłam przyjąć kpiącą postawę i zająć się jakąś porządną książką.
Nie czuję się w żaden sposób zachęcona do tego typu fantastyki, wręcz przeciwnie, z satysfakcją czytam kpiące, zjadliwe opinie na łamach Angory, jeśli chodzi o Meyer.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
An-Nah
komentator


Dołączył: 03 Lip 2009
Posty: 106
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: axis mundi
Płeć: K

PostWysłany: Pią 18:38, 17 Lip 2009    Temat postu:

Mnie to fascynuje, naprawdę. Ja niby rozumiem miłość do kiczu - ale jednak Meyer jest poza jej granicą (podobnie jak aniołki bez ciał...)...
Ale cóż, widać, każdy jakiś inny rodzaj kiczu kocha Smile To pewnie tak, jak z moim upodobaniem do filmów s-f z lat 50... Wiem, że to kicha, ale oglądam z wyszczerzem na twarzy.


Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez An-Nah dnia Pią 18:39, 17 Lip 2009, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Honey
obserwator


Dołączył: 17 Lip 2009
Posty: 4
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

Płeć: K

PostWysłany: Pią 18:56, 17 Lip 2009    Temat postu:

W latach 50 były filmy science fiction? ;D
Och, nie trzyma się mnie miłość do kiczu, ale do kiczowatych romansów. Bez obaw, oprzytomniałam całkowicie Wink
(Jeśli chodzi o Zmierzch... ;D)


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Huma
komentator


Dołączył: 14 Cze 2009
Posty: 86
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

Płeć: M

PostWysłany: Pon 8:45, 20 Lip 2009    Temat postu:

Honey napisał:
W latach 50 były filmy science fiction? ;D

Pewnie. Opowiadały o szkodliwym oddziaływaniu futurystycznych technologii, jak telefonia komórkowa i mikrofalówki. Very Happy


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Riitta Kassmeyer
komentator


Dołączył: 14 Cze 2009
Posty: 44
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

Płeć: K

PostWysłany: Pon 14:19, 20 Lip 2009    Temat postu:

Hej, wow. To musi byc zabawne. Ja w ogole filmy sf uwazam za zabawne, zawsze mnie rozsmieszaja... np. Gwiezdne Wojny, szczegolnie te nowe... SF chyba nie lubie jeszcze bardziej od fantasy.
Nie wiem, dlaczego lubie HP, bo to jest w sumie fantasy... niezbadane sa wyroki boskie...


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Huma
komentator


Dołączył: 14 Cze 2009
Posty: 86
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

Płeć: M

PostWysłany: Pon 15:00, 20 Lip 2009    Temat postu:

Gwiezdne Wojny (te pierwsze) są z lat 80-tych i daleko odbiegają standardem od tych s-f z '50.

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Mirveka es Venes
komentator


Dołączył: 03 Lip 2009
Posty: 42
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

Płeć: K

PostWysłany: Pon 15:21, 20 Lip 2009    Temat postu:

Wydaje mi się, że ten temat daleko odbiegł już od Mayer. Można by poprosić modów o jakieś przeniesienie?
A tak dodam jeszcze, że kiedyś dla potrzeb fabularnych wymyślałam z kolega akcję fikcyjnego SF z lat 50, pod tytułem "Atak Marsjańskich Amazonek". Mieliśmy ubaw po pachy.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Riitta Kassmeyer
komentator


Dołączył: 14 Cze 2009
Posty: 44
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

Płeć: K

PostWysłany: Pon 15:33, 20 Lip 2009    Temat postu:

Ja mowie o nowych GW, tzn. tych dokreconych pozniej. Te starsze sa nawet calkiem do wytrzymania (jak na film o astmatyku w helmie ss). Epizody 1-3 sa calkowicie zalosne rowniez pod wzgledem wizualnym (choc powstaly niedawno) w porownaniu ze starymi.

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Mirveka es Venes
komentator


Dołączył: 03 Lip 2009
Posty: 42
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

Płeć: K

PostWysłany: Pon 15:41, 20 Lip 2009    Temat postu:

Czy ja wiem. Ostatnio odkryliśmy ze znajomymi, że obejrzenie nowych GW po raz drugi wiele zmienia w odbiorze całości sagi.

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
An-Nah
komentator


Dołączył: 03 Lip 2009
Posty: 106
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: axis mundi
Płeć: K

PostWysłany: Pon 15:59, 20 Lip 2009    Temat postu:

Riitta, ja ci mówię: nic dziwnego, ze nie lubisz fantasy, skoro poza Potterem i Władcą wszystko z tego gatunku, co czytałaś, to chłam.

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Riitta Kassmeyer
komentator


Dołączył: 14 Cze 2009
Posty: 44
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

Płeć: K

PostWysłany: Pon 16:59, 20 Lip 2009    Temat postu:

A co ja czytalam jeszcze z fantasy? Bo w sumie Zmierzchu to ja do fantasy nie zaliczam.

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Wyświetl posty z ostatnich:   
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum Oceniamy Strona Główna -> Kulturalnie Wszystkie czasy w strefie EET (Europa)
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3, 4, 5, 6, 7  Następny
Strona 5 z 7

 
Skocz do:  
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach

fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group
Regulamin